| Caaamille |
| Sennikowy Nowicjusz |
|
| |
| Dołączył: 19 Lis 2019 |
| Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
|
 |
|
| Od daaawna, bo to już trwa kilka miesięcy, co drugi/trzeci dzień, śni mi się koniec świata, a bardziej zagłada. Zawsze sen wyglada inaczej ale chodzi o to samo. Spada bomba na mój dom, lub przepływamy przez rzeke na drugi brzeg aby uciec przed końcem, a z lasu wybiegają żołnierze i strzelają do mnie bo nie mogę przekroczyć granicy. Często wszystko płonie, jest szaro, biegają żołnierze i strzelają, kryje się żeby mnie nie postrzelili, chociaż widzę co się do okoła dzieje i jestem świadoma ze to i tak już koniec i wszyscy umrzemy. Ludzie biegają krzycząc, postrzeleni, lub leżą martwi. Nie mam nikogo kogo znam blisko. Noce są dla mnie okropne, od dawna śni się to samo, tylko w innych sceneriach. |
|
