|
Witam! Dzisiejszy sen wprowadził mnie w lekki niepokój i proszę o interpretację go. Mianowicie, śnił mi się poród moich dzieci - bliźniaków. Co dziwne, czas porodu był osadzony dokładnie w dniu dzisiejszym, a ojcem dzieci miał być mój chłopak, z którym jestem dopiero od niecałych 8 miesięcy. Jestem osobą młodą, a sen był dosyć realistyczny, więc musicie wyobrazić sobie moją rozpacz na wiadomość, że w wieku 15 lat powiję dwójkę dzieci! Przez porodem miałam nadzieję na powikłania, czy oddanie dzieci do adopcji, nie chciałam przerwać nauki. Urodzenie pierwszego dziecka było bezbolesne, z kolei drugiego urodzić się nie dało. Z mojego ciała wyciągnięto szczypcami martwe dziecko. I moje pytanie brzmi - czy sen może odnosić się podświadomie do ostatnio burzliwych dni mojego związku? Proszę o odpowiedź, pozdrawiam:) |
|
|
|