|
Cześć wszystkim. Męczy mnie taka jedna nietypowa sprawa, mianowicie przez ostatnie dni walczyłem z sesją, niestety tą walke przegrałem. Jakoś pare dni temu podczas przyswajania kolejnej partii wiedzy napisała do mnie znajoma z którą przez jakiś czas kontaktu nie miałem. Napisała do mnie z zapytaniem czy wszystko w porządku, bo przez 3 ostatnie noce w jej snach pojawiałem się ja, za każdym razem w takiej samej sytuacji. Czyli impreza/posiadówa albo po prostu spotkanie kumpli na jakimś wyjeździe, działce bądź gdzieś na mieście w gronie znajomych, wszyscy dobrze się bawią a ja siedzę pogrążony w smutku wpatrując się w nicość nie ciesząc się tak jak inni. Może jest to głupie, normalnie nie wziąłbym tego nawet pod uwagę, bo nie jestem przekonany o sprawdzaniu się senników, ale biorąc pod uwagę fakt że ostatnimi czasy w zasadzie wszystko układa się nie tak jak powinno, chciałem zapytać kogoś kto ma jakieś pojęcie o snach i ich ewentualnym znaczeniu. Bo pierwszy raz sie z czymś takim spotkałem i nie wiem totalnie jak sie do tego odnieść.
Z góry dziękuje za pomoc |
|
|
|
