Chcialbym prosic o wyjasnienie mojego snu. A wiec zaczyna sie tak, że skacze do rzeki (albo jeziora?) i zaczynam sie topic...gdy juz jestem pod woda widze swiatlo nad woda, ktore jest coraz slabsze...na koniec zapada calkowita ciemnosc...chyba umieram.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1