 Wysłany: Sob 13:45, 12 Gru 2009 Temat postu: poród, dziecko ... o co może tu chodzic? |
|
| Ciąża, poród, dziecko ...
w tym snie urodzilam dziecko na lozku,a porod odbieral moj ojciec. bylam zalamana, nie wiedzialam z kim zaszlam w ciaze, niekochalam tego dziecka, to dziecko nie chciało jesc, nie chcialam rzucic szkoly. mama mowila mi "powiedz damianowi ze to jego dziecko to cie wtedy przyjmie i jego matka Mietka bedzie se nim zajmowala!" (w rzeczywistosci mam po anoreksji zanik miesiaczki juz od prawie roku, a damian to moj byly chlopak z ktorym bylam ponad rok. wg dosyc czesto mi sie sni moj byly a nawet sex z nim - zazwyczaj zakazany, ktory zawsze przynosi mi satysfakcje. w realu tez nieraz to robilismy) mam 17 lat, moje prawdziwe zycie przypomina pieklo, cudem jakims wg jeszcze egzystuje. Blagam o interpretacje... |
|
