CHCESZ POMÓC W PROWADZENIU FORUM? SZUKAMY MODERATORÓW
Sennik! SENNIK! Zapytaj o znaczenie swojego SNU!
Forum CHCESZ POMÓC W PROWADZENIU FORUM? SZUKAMY MODERATORÓW Strona Główna
->
Sennik
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Wybierz forum
SENNIK
----------------
Sennik
Sny spełnione
Ciekawe sny
Ogólnie o snach
Ankiety
WRÓŻBY
----------------
Wróżby/Kabały/Przepowiednie
Horoskopy
HYDEPARK
----------------
Fobie
Dowcipy, żarty, kawały
Film i Muzyka
Poznajmy się
Pogaduszki
Strony www
FORUM
----------------
Forum/Uwagi
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Czw 22:01, 31 Maj 2012
Temat postu: dzieci, woda
Na początku snu chodziłam po mieście z przestraszonym dzieckiem, ale nie pamiętam z którym z poniżej opisanych, przytulając go mocno.
Potem śniło mi się, że jechaliśmy autobusem, ja, moja siostra z dziećmi i kuzynka z synem, który ma 3 latka a we śnie miał pare miesięcy. Jechaliśmy przez most, który się pod nami zawalił, wpadliśmy do wody (nie wiem jaka była woda, ale chyba czysta). Ja, siostra i kuzynka wypłynęłyśmy, dzieci nie wiem, ale trzebabyło je ratować, syn kuzynki zmarł, dzieci mojej siostry ( które podobno za mocno i chorobliwie kocham) walczyły o życie.
Dziwne w tym śnie było to, że po tym wszytskim szłyśmy na jakiś wykład i przed salą moja siostra mnie lekko okaleczyla. Ona poszła na ten wykład, ja nie poszłam zobaczyć co z dziećmi (ona jakby zrozumiała, że nie przeżyły).
Gdy poszłam pod most gdzie ratowano dzieci, powiedzieli mi, że dzieci się poddały, zaczęłam histeryzować i błagać by ratować moją chrześnicę, nie chcieli, ale wywarłam straszną presję i mała ożyła, leżała w wózku (choć am prawie 4 latka) i powoli odzyskiwała przytomność, potem się do mnie uśmiechała jak ją w tym wózku woziłam, bo nie mogłam jej zabrać na ręce. Syn mojej siostry nie przeżył, zainteresowałam się nim za póxno, dopiero kiedy moja chrześnica była bezpieczna, nie rozumiem dlaczego i strasznie ten sen przeżywam i przepłakuję. Co to oznacza?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001-2003 phpBB Group
Theme created by
Vjacheslav Trushkin
Regulamin